O kosztach budowy wiatraków
We wpisie Ustawa antywiatrakowa pisałem o PiSowskim projekcie ustawy ograniczającej budowę elektrowni wiatrowych. Lokalizacja elektrowni wiatrowych wzbudza wiele konfliktów społecznych, stąd pomysł na interwencję ustawodawcy.Dziś przytoczę inny głos w dyskusji o wiatrakach – z wymiarem ekonomicznym. Za znakomitym serwisem CIRE, cytuję prof. dr. inż. Andrzeja Strupczewskiego:
w Niemczech, gdzie za prąd z morskich farm wiatrowych trzeba płacić 190 euro/MWh, czyli ponad 800 zł/MWh. Tymczasem we Francji za prąd z elektrowni jądrowych III generacji – jaka ma powstać u nas – trzeba będzie płacić 75 euro/MWh, a w tej chwili za prąd z elektrowni jądrowych II generacji pracującej obecnie – płaci się 42 euro/MWh.
Wnioski autora artykułu są następujące:
1. Jeśli energia z wiatraków jest tańsza – to nieuczciwością jest żądać w Sejmie i w środkach masowego przekazu wysokich dopłat.
2. Jeśli energia z wiatraków jest droższa – to uzasadnione są dopłaty, ale nie wolno kłamać, mówiąc że jest ona tania.
Polecam również lekturę komentarzy, które pokazują, jakie kontrowersje budzi ta kwestia.
[…] Przeczytałem dzisiaj na portalu koscian.net, że inwestor — spółka Finandvice domaga się od Gminy Krzywiń astronomicznej kwoty 182 milionów złotych odszkodowania związanego z niewprowadzeniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który pozwalałby na realizację elektrowni wiatrowych. […]