Ewidencja gruntów i budynków a informacja publiczna

Polecam artykuł z portalu rp.pl pt. „Będzie łatwiej ustalić majątek dłużników„. NSA w wyroku wydanym w sprawie rozpoznanej pod sygn. akt  I OSK 1444/10 uznał (podaję za autorem artykułu), że informacja z ewidencji gruntów i budynków nie stanowi zaświadczenia w rozumieniu art. 217 K.p.a., a szczególny rodzaj informacji publicznej – regulowany przepisami Prawa geodezycjnego i kartograficznego. Jak opublikowane zostanie uzasadnienie, to napiszę o tym kilka słów.

Co to oznacza? Wierzycielu, będzie Ci łatwiej. Do uzyskania tych danych wystarczy interes prawny (art. 24 ust. 3 Prawa geodezyjnego i kartograficznego) – np. to, że dana osoba jest Twoim dłużnikiem.

Chociaż wyrok dotyczy prawa administracyjnego, to moim zdaniem najistotniejsze skutki wykładni przyjętej w tym wyroku będą widoczne w sferze prawa cywilnego. Wierzycielom będzie łatwiej uzyskać dostęp do danych o majatku dłużnika.

Oczywiście, dane dotyczące nieruchomości dłużnika może uzyskać w toku egzekucji komornik sądowy. Rzecz w tym, że szukanie majątku w toku egzekucji to czasem za późno.

Staranny wierzyciel powinien mieć dane o majątku dłużnika znacznie wcześniej. Tylko w ten sposób można ustanowić zabezpieczenia, które zagwarantują, że będzie z czego egzekwować – a jednym z takich zabezpieczeń jest hipoteka przymusowa, którą można ustanowić np. na podstawie postanowienia sądu o udzieleniu zabezpieczenia lub na postawie nieprawomocnego nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym.

Myślisz, że to przesadna ostrożność? Uważasz, że komornik zdąży zająć majątek dłużnika? Poczytaj: Nadciąga zima i Dobrze przycisnąć.

Iwo Fisz

Specjalizuję się w prawie administracyjnym. Doradzam w zakresie gospodarki nieruchomościami, zagospodarowania przestrzennego oraz ochrony przyrody i środowiska.

Podobne artykuły

Komentarz do tego wpisu post

  1. temelin pisze:

    My zawsze wysyłaliśmy ksero tytułu wykonawczego z wnioskiem o udzielenie tego typu informacji i zazwyczaj nam przysyłali. Jedynnie UM w Sopocie odpisał nam, że nie posiadamy interesu prawnego i odmówił podania informacji, jednocześnie myląc w uzasadnieniu interes prawny z bliżej nie znaną mi instytucją interesu urzędowego 😀

  2. Są też takie orzeczenia, że wierzyciel nie może pytać o wszystkie nieruchomości dłużnika. Czyli raz pod górkę, a raz z górki.

  3. ememel pisze:

    Moim zdanie nie jest zupełnie tak, że teraz coś się zmieni i będzie łatwiej. Wnioskodawca podał za podstawę udzielenia mu informacji art. 36 ust. 1 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji i to jest kluczem tej sprawy, a więc chodzi tu tylko o organy egzekucyjne, a nie np. o osoby fizyczne.

  4. V pisze:

    To najbardziej miałkie orzeczenie NSA jakie kiedykolwiek czytałem. To tym ciekawsze, że przełamuje ugruntowaną w zasadzie linię orzeczniczą, że organy uprawnione do egzekucji administracyjnej z wyłączeniem egzekucji z nieruchomości nie mają interesu prawnego w uzyskiwaniu informacji o nieruchomościach dłużnika. Było zresztą zdanie odrębne jednego z 3 członków składu. Eksces orzeczniczy :D.

    • Iwo Fisz pisze:

      V – nie bardzo rozumiem tej chęci ochrony danych o dłużników. Zobaczymy, co przyniosą kolejne orzeczenia.

      Wyrok dotyczy sytuacji już na etapie egzekucji, a do tego czasem daleka droga. Myślę, że dostęp do informacji o majątku powinien być zapewniony na wcześniejszym etapie.

  5. MMM pisze:

    Czy ja się mylę, czy mogę jednak w oparciu o przywołane w tym wyroku art. tj.:
    art. 24. ust.2. ustawy (Informacje zawarte w operacie ewidencyjnym są jawne), art. 24 ust. 4 (każdy może żądać informacji z rejestru) i art. 24 ust. 5 (Starosta udostępnia dane ewidencji gruntów i budynków zawierające dane osobowe podmiotów, o których mowa w art. 20 ust. 2 pkt 1 i art. 51) oraz art. 20 ust. 2 pkt. 1 (w ewidencji gruntów i budynków wykazuje się także: 1) właściciela, a w odniesieniu do gruntów państwowych i samorządowych – inne osoby fizyczne lub prawne, w których władaniu znajdują się grunty i budynki lub ich części) i art. 51 (Art. 51. W ewidencji gruntów i budynków, założonej na podstawie dekretu z dnia 2 lutego 1955 r. o ewidencji gruntów i budynków (Dz. U. Nr 6, poz. 32), oprócz właściciela, do czasu uregulowania tytułu własności, wykazuje się także osobę władającego.)
    – zażądać – bez wykazywania spełnienia warunków z art. 24 ust. 5 pkt.1-3, w tym posiadania interesu prawnego – danych dzierżawcy konkretnej działki gruntu będącej własnością osoby fizycznej (prywatnej), czy czegoś jednak nie doczytałem?

    • Proszę zwrócić uwagę, że art. 24 ust. 4 jest ograniczony przepisem art. 24 ust. 5, który w przypadku podmiotów niebędących właścicielami, władającymi, organami administracji albo podmiotami wykonującymi zadania publiczne związane z gruntami, wymaga wykazania interesu prawnego. Nawiasem mówiąc, dane dzierżawców są stosunkowo rzadko ujawniane w ewidencji gruntów.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *